Cykl nawyku — jak wygląda schemat zachowań kompulsywnych?

habit cycle

Zachowania kompulsywne mogą sprawiać wrażenie kompletnie chaotycznych, których osoba zmagająca się z takim problemem nie może w żaden sposób kontrolować. Nie jest to jednak prawdą — dzięki dokładnej obserwacji można wyraźnie określić pewien schemat takich zachowań, nazywany cyklem nawyku (ang. habit cycle). W naszym artykule wyjaśnimy precyzyjnie, na czym on polega.

Czym są kompulsywne zachowania seksualne?

Klasyfikacja ICD-11 definiuje kompulsywne zachowanie seksualne jako utrzymujący się wzorzec niezdolności do kontrolowania intensywnych, powtarzających się impulsów seksualnych, co prowadzi do cyklicznego, szkodliwego dla jednostki zachowania seksualnego. Objawy mogą obejmować powtarzające się aktywności seksualne, które stają się centralnym punktem życia danej osoby, co może prowadzić do zaniedbania zdrowia, opieki nad sobą oraz zaniedbywania zainteresowań, aktywności i obowiązków. Istotnymi aspektami kompulsywnego zachowania seksualnego są:

  • liczne nieudane próby znacznego ograniczenia powtarzającego się zachowania;
  • kontynuowanie powtarzającego się zachowania seksualnego pomimo niekorzystnych konsekwencji lub odczuwania z niego niewielkiej, lub żadnej satysfakcji. 

Przykłady kompulsywnych zachowań seksualnych

  • Częsta masturbacja prowadząca do poczucia zmęczenia, wstydu, obrażeń ciała lub problemów w różnych sferach życia. Należy podkreślić, że nie ma czegoś takiego, jak „zbyt częsta masturbacja”, a staje się ona kompulsywna tylko wtedy, gdy negatywnie wpływa na nasze życie. 
  • Regularne używanie pornografii jako formy radzenia sobie z trudnymi emocjami i niezaspokojonymi pozaseksualnymi potrzebami; oglądanie pornografii, które prowadzi do zaniedbywania innych sfer życia lub izolacji społecznej.
  • Wydawanie pieniędzy na pracownice seksualne bez wiedzy partnerki, „kamerki”, subskrypcje stron z pornografią lub opłacanie profili OnlyFans pomimo problemów finansowych; podobnie jak w powyższych przykładach — regularne używanie tego typu zachowań w celu radzenia sobie z trudnymi emocjami.
  • Prowadzące do poczucia wstydu regularne uprawianie przygodnego seksu, często bez zachowania odpowiednich zasad bezpieczeństwa lub z krzywdą dla innych osób (na przykład poprzez zdradzanie, kłamanie, seks bez zabezpieczenia). 

Zachowania kompulsywne a uzależnienie

Jak wiele razy pisaliśmy na naszym blogu, przyjęło się nazywać osoby cierpiące z powodu kompulsywnych zachowań seksualnych „seksoholikami” czy też „osobami uzależnionymi od pornografii/masturbacji„. Określenia te nie są naukowo prawidłowe, a używanie ich może skutkować identyfikacją ze wstydliwą „łatką”, prowadzącą do napędzania wstydu, który jest paliwem napędowym w opisywanym przez nas cyklu nawyku. 

Warto również nadmienić, że nauka nie znalazła przekonujących dowodów na to, że kompulsje seksualne działają na poziomie neurologicznym w sposób, który mógłby być porównany do uzależnień fizycznych, na przykład od alkoholu. Czyniąc takie porównania, odbieramy również poczucie sprawczości osobom zmagającym się z seksualnymi kompulsjami, poprzez „oskarżanie substancji” (w tym przypadku porno lub seksu) o uzależniający charakter.

A to właśnie świadomość własnej sprawczości może być kluczowym czynnikiem, który umożliwi osobom z kompulsjami zatrzymanie cyklu nawyku, na podstawie którego tworzy się niezdrowy schemat zachowań. 

Schemat zachowań kompulsywnych – „cykl nawyku”

Wszystkie zachowania kompulsywne można uprościć do schematu „zapalnik-myśl-działanie”. Nieumiejętność przerwania tego schematu prowadzi w następstwie do uczucia wstydu, napędzającego cykl nawyku. Doskonale pokazuje to słynny fragment z „Małego Księcia” opowiadający o Pijaku. Choć fragment ten mówi o osobie nadużywającej alkoholu, to akurat świetnie pokazuje działanie wstydu zarówno w obszarze uzależnienia, jak i kompulsji.

– Dlaczego pijesz? – spytał Mały Książę.

– Aby zapomnieć – odpowiedział Pijak.

– O czym zapomnieć? – zaniepokoił się Mały Książę, który już zaczął mu współczuć.

– Aby zapomnieć, że się wstydzę – stwierdził Pijak, schylając głowę.

– Czego się wstydzisz? – dopytywał się Mały Książę, chcąc mu pomóc.

– Wstydzę się, że piję – zakończył Pijak rozmowę i pogrążył się w milczeniu.

Zapalnik (trigger)

Zapalnik to bodziec, zewnętrzny lub wewnętrzny (może więc być myślą), prowadzący do zmiany energii w ciele, a mówiąc mniej ezoterycznie — do zmiany odczuć i stanu emocjonalnego. Może nim być erotyczny obrazek w internecie przypominający o zachowaniu kompulsywnym albo sytuacja zupełnie z nim nie związana, na przykład konflikt w relacji albo otrzymanie wysokiego rachunku za prąd. Pod wpływem zapalnika automatycznie pojawia się w umyśle określona myśl.

Myśl

Myśl może mieć charakter albo seksualny, albo podtrzymujący jakąś negatywną narrację na własny temat, na przykład: „jestem beznadziejny, znowu nie jestem w stanie dogadać się z żoną”. Można stwierdzić, że obsesyjna myśl seksualna tak naprawdę jest „przebraniem” jakiejś emocji, jak na przykład złość, smutek czy rozczarowanie samym sobą. Aby tej emocji uniknąć, następnie przechodzimy do działania.

Działanie

Działanie to po prostu zaangażowanie w kompulsywne zachowanie, w celu „odreagowania” i ucieczki od danej emocji. Jest to forma kojenia trudnych stanów fizycznych i emocjonalnych, których nie potrafimy w danej chwili znieść. Kończy się ona niestety coraz większą deregulacją emocjonalną, także ze względu na wstyd, który pojawia się po zachowaniu.

Leczenie zachowań kompulsywnych

Znając schemat kompulsywnych zachowań, można przerwać cykl nawyku na każdym z etapów. Przed przejściem do każdego kolejnego etapu, a nawet w trakcie działania (na przykład uruchamiając komputer lub jadąc do pracownicy seksualnej) można sprowadzić uwagę do swojego ciała, chociażby poprzez wzięcie kilku głębokich, powolnych oddechów i zadanie sobie pytania: „jak się teraz czuję? Co wywołuje we mnie te emocje? Co zdrowego mogę zrobić, aby sobie z nimi poradzić?”. Kompulsywne zachowania seksualne dotyczą sfery związanej z naturalną, fizjologiczną potrzebą seksu — dlatego niekiedy może się okazać, że po prostu nasze ciało potrzebuje tego doświadczenia i dlatego doświadczamy pobudzenia seksualnego. Rozróżnienie autentycznej potrzeby seksualnej od prób radzenia sobie z trudnymi emocjami może być jednak trudne dla osób, które zmagają się z kompulsjami i może musieć minąć trochę czasu, aby pod wpływem praktykowania uważności na swoje reakcje i emocje było ono możliwe.

Zatroszczenie się o swój dobrostan na co dzień może być kluczowe dla zminimalizowania częstotliwości pojawiania się zapalników. Pamiętaj o dbaniu o zdrowe, regularne jedzenie, nawodnienie, ruch i relaks, czy też zaangażowanie w swoje hobby. Dbanie o te pozornie oczywiste aspekty codzienności może sprawić, że ucieczka w kompulsje nie będzie aż tak kusząca. Osoby zmagające się z kompulsjami często reagują kompulsywnym zachowaniem na wszelki dyskomfort (taki jak głód lub pragnienie), ze względu na przyzwyczajenie się do „rozwiązywania” swoich problemów właśnie w ten sposób. Dbanie o siebie to umiejętność, której trzeba się nauczyć, ale może ona być kolejną kluczową kompetencją prowadzącą do skutecznego radzenia sobie z kompulsjami. 

Warto również opracować plan reagowania na zapalniki, kiedy już będą się pojawiać. W ramach cyklu nawyku (habit cycle) pomiędzy momentem pojawienia się myśl,i a działaniem występuje przestrzeń, dłuższy lub krótszy moment. W ramach tej przestrzeni możesz podjąć decyzję o podążaniu za kompulsją lub o wyborze zdrowej reakcji. Nie jest to długi moment, dlatego warto, abyś zawczasu ustalił parę prostych czynności (zajmujących nie więcej, niż kilka minut), które mogą być zdrową alternatywą dla kompulsji, takich jak zrobienie kilku pompek, przemycie twarzy zimną wodą, słuchanie relaksującej muzyki czy wyjście na spacer. 

Nie zawsze jednak potrafimy zdrowo reagować na zapalniki. Uczestnicząc przez lata w różnych zachowaniach i wykształcając własne mechanizmy radzenia sobie z trudnymi emocjami, możemy nie potrafić odnaleźć przyczyny pojawienia się danej emocji. Możemy też nie mieć narzędzi, by sobie z nimi radzić. Kolejnym trudnym aspektem kompulsji może być fakt, że emocje, z którymi radzimy sobie poprzez kompulsywne zachowania, mają swoje podłoże w trudnych doświadczeniach z dzieciństwa lub w przeżyciach czy przekonaniach, z którymi nie jesteśmy w stanie, czy też nie chcemy radzić sobie sami. W takich sytuacjach nawołujemy do odwagi, przełamania wstydu i zgłoszenia się do nas — jesteśmy w stanie Ci pomóc!